16 lipca 2020 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej ogłosił wyrok w sprawie AFMB i in. (sygn. akt C-610/18). Orzekł w nim, że pracodawcą obsługującego transport międzynarodowy kierowcy samochodu ciężarowego, w rozumieniu tych przepisów, jest przedsiębiorstwo, które sprawuje faktyczne kierownictwo nad tym kierowcą samochodu ciężarowego, ponosi w rzeczywistości odpowiednie koszty wynagrodzenia i jest faktycznie uprawnione do zwolnienia tego kierowcy, a nie przedsiębiorstwo, z którym wspomniany kierowca samochodu ciężarowego zawarł umowę o pracę i które jest formalnie wskazane w tej umowie jako pracodawca tegoż kierowcy.
Spór o ubezpieczenie
Spór wystąpił pomiędzy AFMB Ltd, spółką z siedzibą na Cyprze, oraz obsługującymi transport międzynarodowy kierowcami samochodów ciężarowych a Raad van bestuur van de Sociale verzekeringsbank (zarządem zakładu ubezpieczeń społecznych, Niderlandy, zwanym dalej ‘Svb’) w przedmiocie decyzji, na mocy których Svb uznał, że wobec tych kierowców samochodów ciężarowych znajduje zastosowanie ustawodawstwo niderlandzkie w dziedzinie zabezpieczenia społecznego.
Stanowisko TSUE
Sąd krajowy w Holandii zwrócił się do TSUE o to czy art. 13 ust. 1 lit. b) rozporządzenia [nr 883/2004] należy interpretować w ten sposób, że w okolicznościach takich jak będące przedmiotem [postępowania głównego] za pracodawcę kierowcy samochodu ciężarowego w transporcie międzynarodowym wykonującego pracę najemną uważa się:
i) przedsiębiorstwo przewozowe, które zrekrutowało zainteresowanego, do którego pełnej dyspozycji na czas nieokreślony zainteresowany faktycznie pozostaje, w stosunku do którego to przedsiębiorstwa zainteresowany pozostaje w stosunku podporządkowania i które to przedsiębiorstwo faktycznie ponosi koszty wynagrodzenia, czy też
ii) przedsiębiorstwo, z którym kierowca samochodu ciężarowego formalnie zawarł umowę o pracę i które zgodnie z umową zawartą z przedsiębiorstwem przewozowym, o którym mowa w pkt i), wypłacało zainteresowanemu wynagrodzenie, od którego odprowadzało składki w państwie członkowskim, w którym znajduje się siedziba tego przedsiębiorstwa, a nie w państwie członkowskim, w którym znajduje się siedziba przedsiębiorstwa przewozowego, o którym mowa w pkt i);
iii) zarówno przedsiębiorstwo, o którym mowa w pkt i), jak i przedsiębiorstwo, o którym mowa w pkt ii)?
TSUE wskazał, że osoba, która normalnie wykonuje pracę najemną w dwóch lub w kilku państwach członkowskich i która nie wykonuje znacznej części tej pracy w państwie członkowskim, w którym ma miejsce zamieszkania, podlega ustawodawstwu państwa członkowskiego, w którym znajduje się siedziba lub miejsce wykonywania działalności przedsiębiorstwa lub pracodawcy, jeżeli jest zatrudniona przez jedno przedsiębiorstwo lub jednego pracodawcę. Trybunał uściślił w tym względzie, że dana osoba może być objęta zakresem stosowania tego art. 13 wyłącznie pod warunkiem, że wykonuje ona zwykle istotną działalność na terytorium dwóch lub większej liczby państw członkowskich (zob. podobnie wyrok z dnia 13 września 2017 r., X, C-570/15, EU:C:2017:674, pkt 18, 19). Jak wynika z akt sprawy przedłożonych Trybunałowi, warunek ten jest spełniony w przypadku kierowców samochodów ciężarowych w postępowaniu głównym.
Trybunał orzekł w szczególności, że przedsiębiorstwo, które delegowało pracownika najemnego na terytorium innego państwa członkowskiego w celu wykonywania tam pracy w innej jednostce, należy uznać za jedynego pracodawcę tego pracownika, w szczególności ze względu na ciągłość stosunku podporządkowania między wspomnianym pracownikiem a tym pracodawcą przez cały okres zatrudnienia, wobec czego praca ta powinna zostać uznana za wykonaną dla tego przedsiębiorstwa w rozumieniu art. 13 lit. a) rozporządzenia nr 3. Trybunał uściślił, iż ten stosunek podporządkowania wynikał w szczególności z faktu, że rozpatrywane przedsiębiorstwo wypłacało wynagrodzenie i mogło zwolnić tegoż pracownika z powodu błędów, jakich dopuścił się przy wykonywaniu pracy w jednostce korzystającej z usług (zob. podobnie wyrok z dnia 17 grudnia 1970 r., Manpower, 35/70, EU:C:1970:120, pkt 17, 18, 20).
W ocenie Trybunału Sprawiedliwości UE, wykładnia, która nie uwzględniałaby obiektywnej sytuacji pracownika najemnego, lecz opierałaby się wyłącznie na względach formalnych, takich jak zawarcie umowy o pracę, prowadziłaby do umożliwienia przedsiębiorstwom przeniesienia miejsca, które należy uznać za mające znaczenie dla określenia właściwego ustawodawstwa krajowego w dziedzinie zabezpieczenia społecznego, przy czym takie przeniesienie nie wpisuje się w rzeczywistości w cel polegający na zagwarantowaniu skutecznego korzystania ze swobody przepływu pracowników.
W omawianej sprawie Trybunał stwierdził, że kierowcy zdają się stanowić część personelu przedsiębiorstw transportowych, a przedsiębiorstwa te wydają się ich pracodawcami w rozumieniu, odpowiednio, art. 14 pkt 2 lit. a) tego pierwszego rozporządzenia i art. 13 ust. 1 lit. b) drugiego rozporządzenia, wobec czego wydaje się, że ustawodawstwem w dziedzinie zabezpieczenia społecznego, które ma do nich zastosowanie, jest ustawodawstwo niderlandzkie, czego sprawdzenie należy jednak do sądu odsyłającego.
Sprawę rozstrzygnie sąd krajowy
Należy pamiętać, że odesłanie prejudycjalne pozwala sądom państw członkowskich, w ramach rozpatrywanego przez nie sporu, zwrócić się do Trybunału z pytaniem o wykładnię prawa Unii lub o ocenę ważności aktu Unii, lecz Trybunał nie rozpoznaje sporu krajowego. To sąd krajowy, dysponując orzeczeniem Trybunału, powinien rozstrzygnąć sprawę zgodnie z jego brzmieniem. W przypadku gdy inne sądy krajowe w toku prowadzonych spraw spotkają się z podobnym problemem, będą związane oceną prawną TSUE.